Piątek
Autor: Marylland , piątek, 28 września 2012 07:58
Witam ponownie.
Jutro szykuję się impreza u mojego kolegi. Właściwie nie wiem po co tam idę.
Chyba by pobyć z chłopakiem.
I degustować piwo.
(Oczywiście jak kultura nakazuje jedynie 1 piwo... ew. 2)
Ojciec śmieje się że zostanę informatykiem bo skasowałam mu "babylon search", z którym niby się męczył od miesiąca.
Ta jasne... męczył się nic z tym nie robiąc.
I kto tu jest leniwy?
Ostatnio naszej polonistce to się chyba przyda jakaś marichuana czy coś takiego.
Bo meliska jej już nie pomaga...drze się na nas za byle gówno , robi nie zapowiedziane kartkówki.
Drze się do nas, że nieukami jesteśmy.
Ja już nie wspominam kto powiedział że ptak nie jest zwierzęciem.
Przecież to 2 latek wie o.o
Mam wrażenie że w naszej szkole większość nauczycieli uczy po znajomości.
Co jak dla mnie jest dziwne.
Nadal rodziców na come nie namówiłam.
Niestety ... wisi to pod wielkim znakiem zapytania.
Prześlij komentarz